Sprawiedliwość społeczna Drukuj
1. Wielkie zrywy społeczne lat osiemdziesiątych skierowane przeciw komunistycznej władzy miały wiele przyczyn. Jedną z najwaĹźniejszych był odczuwany przez większość Polaków brak sprawiedliwości społecznej.
 
2. W myśl nauki Katechizmu Kościoła Katolickiego „społeczeństwo zapewnia sprawiedliwość społeczną, gdy urzeczywistnia warunki pozwalające zrzeszeniom oraz kaĹźdemu z osobna na osiągnięcie tego, co im się naleĹźy, odpowiednio do ich natury i powołania” (KKK 1928).
 
3. Katechizm naucza, Ĺźe gdy chce się osiągnąć sprawiedliwość społeczną, trzeba koniecznie uwzględnić nadprzyrodzoną godność człowieka, przekraczającą cały świat natury. Osoba bowiem „jest ostatecznym celem społeczeństwa, które jest jej podporządkowane” (KKK 1929). Według Katechizmu poszanowanie osoby ludzkiej wyraĹźa się w poszanowaniu przynaleĹźnych jej praw. „Lekceważąc je lub odrzucając w prawodawstwie (...), społeczeństwo podwaĹźa własną prawowitość moralną”, zaś władza, która nie szanuje praw człowieka, „moĹźe opierać się jedynie na sile lub przemocy, by uzyskać posłuszeństwo swoich poddanych” (KKK 1930). Konkretnym wyrazem poszanowania osoby ludzkiej jest uznanie przez kaĹźdego człowieka innych ludzi (takĹźe myślących i działających inaczej) za swoich bliĹşnich, bowiem jedynie miłość – a nie ustanowione przez władzę prawo - moĹźe przezwyciężyć niepokoje, uprzedzenia, egoizm i pychę (por. KKK 1931-1933). Obowiązek poszanowania praw kaĹźdego człowieka wynika z faktu, Ĺźe wszyscy ludzie są równi. Wszyscy bowiem są stworzeni na obraz BoĹźy, posiadają rozumną duszę, mają tę samą naturę i zostali odkupieni przez Chrystusa. Skutkuje to koniecznością przezwyciężania wszelkich form dyskryminacji, na przykład ze względu na kolor skóry, płeć, rasę czy pozycję społeczną (por. KKK 1934-1935). Niestety, w róĹźnych regionach świata wciąż istnieją krzywdzące nierówności gospodarcze i społeczne. Katechizm – za Soborem Watykańskim II – domaga się, by wszędzie tam sukcesywnie wprowadzano „bardziej ludzkie i sprawiedliwe warunki Ĺźycia” (KKK 1938).
Mimo równości wszystkich ludzi, da się da się dostrzec między nimi wielorakie róĹźnice. Dotyczą one między innymi zdolności intelektualnych, moĹźliwości fizycznych czy uzdolnień artystycznych. RóĹźnice te „należą do zamysłu Boga, który chce, abyśmy potrzebowali siebie nawzajem” (KKK 1946). Powinny one skłaniać nas nie do egoistycznej zazdrości, lecz do wielkodusznego obdarowywania się nawzajem otrzymanymi od Boga darami.
W wymiarze społecznym to wzajemne obdarowywanie się funkcjonuje dzięki postawie solidarności, zwanej inaczej „przyjaĹşnią” lub „miłością społeczną”. WyraĹźa się ona „przede wszystkim w sprawiedliwym podziale dóbr i w wynagrodzeniu za pracę. Zakłada takĹźe wysiłek na rzecz bardziej sprawiedliwego porządku społecznego, w którym napięcia będą mogły być łatwiej likwidowane i gdzie łatwiej będzie moĹźna znaleźć rozwiązanie konfliktów na drodze negocjacji” (KKK 1940).
W myśl Katechizmu róĹźne formy solidarności wewnątrz poszczególnych społeczeństw są drogą do rozwiązywania problemów społeczno-gospodarczych, zaś solidarność międzynarodowa przyczynia się do utrzymania pokoju na świecie.
Kościół od wieków realizował zasadę solidarności wszędzie tam, gdzie znalazł się ze swą apostolską misją. WyraĹźało się to między innymi tym, Ĺźe ludzie Kościoła uczyli współmieszkańców rolnictwa i rzemiosła, zakładali szpitale i sierocińce czy prowadzili szkoły. W ten sposób tworzyli „warunki społeczne, które jedynie zdolne są umoĹźliwić wszystkim i ułatwić Ĺźycie godne człowieka i chrześcijanina” (KKK 1942).
 
4. Zapamiętajmy: sprawiedliwość społeczna to takie warunki Ĺźycia i rozwoju społeczeństw, w których ludzkie zrzeszenia i kaĹźdy z osobna moĹźe osiągnąć to, co mu się naleĹźy, odpowiednio do swej natury i powołania. Sprawiedliwość taka zakłada miłość bliĹşniego, poszanowanie praw osoby ludzkiej i solidarność społeczną.

Ks. Adam Łach

Ĺšródło http://katechetyczny.diecezjaplocka.pl/1279,l1.html