Dlaczego Urząd Nauczycielski Kościoła ingeruje w dziedzinę moralności? Drukuj
1. JuĹź w raju szatan obiecał pierwszym rodzicom równość z Bogiem, polegającą na przypisaniu sobie prawa do decydowania o tym, co jest dobrem, a co złem moralnym. Współczesny człowiek równieĹź jako jedno z najwaĹźniejszych dóbr ceni sobie własną wolność, rozumianą jako prawo do decydowania o kaĹźdym aspekcie swego Ĺźycia. Uleganie etyce sytuacyjnej pozwala na akceptowanie rozwiązań, które normalnie ocenia się jako moralnie naganne. RównieĹź Kościołowi często odmawia się prawa zabierania głosu w takich sprawach jak: moralność, sprawiedliwość społeczna, przestrzeganie podstawowych praw człowieka czy zasad Ĺźycia społecznego.
 
2. Dlaczego Urząd Nauczycielski Kościoła w osobie PapieĹźa i pozostających z nim w jedności biskupów zabiera głos w tych sprawach? Kościół czyni tak, poniewaĹź otrzymał od Apostołów „uroczysty Chrystusowy nakaz zwiastowania zbawiennej prawdy” (KK 17). „Kościołowi przysługuje prawo głoszenia zawsze i wszędzie zasad moralnych, równieĹź w odniesieniu do porządku społecznego oraz wypowiadaniu oceny o wszystkich sprawach ludzkich, o ile wymagają tego fundamentalne prawa osoby ludzkiej i zbawienie człowieka” (KKK 2032).
 
3. To swoje prawo i obowiązek Urząd Nauczycielski Kościoła realizuje poprzez działalność homiletyczną i kaznodziejską, katechezę, listy pasterskie oraz dzieła teologiczne i ascetyczne.
PapieĹź i biskupi, są autentycznymi, czyli upowaĹźnionymi przez Chrystusa nauczycielami, którzy powierzonemu sobie ludowi głoszą prawdy wiary, aby w nie uwierzył i stosował w Ĺźyciu. Ich nauczanie w dziedzinie wiary i moralności cieszy się charyzmatem nieomylności, czyli jest wolne od błędów doktrynalnych.
Wierni mają prawo oczekiwać od Kościoła pouczenia o BoĹźych przykazaniach, których zachowanie prowadzi do osobistego zbawienia. Mają równieĹź obowiązek zachowania nauczania prawowitej władzy Kościoła oraz płynącej z miłości uległości wobec orzeczeń o charakterze dyscyplinarnym (por. KKK 2037).
Posługa nauczania powinna być spełniana w duchu braterskiej słuĹźby i oddania Kościołowi. W ocenie moralnej danej rzeczywistości naleĹźy szukać przede wszystkim dobra wspólnego, konfrontować swoją ocenę z prawem naturalnym i objawionym, a w konsekwencji z prawem kościelnym i autorytatywnym nauczaniem Kościoła. Katolik nie powinien przeciwstawiać ocen swego osobistego sumienia i rozumu prawu moralnemu i Urzędowi Nauczycielskiemu Kościoła (KKK 2039). KaĹźdy człowiek wierzący winien na miarę własnych sił i moĹźliwości przyczyniać się do rozwoju wśród chrześcijan ducha prawdziwego synowskiego posłuszeństwa względem Kościoła.
 
Zapytajmy: Jak reaguję na nauczanie i wymogi Kościoła w sprawach moralnych? Czy własnych przemyśleń nie stawiam wyĹźej niĹź nauczania papieĹźa i biskupów? Czy w tym nauczaniu widzę autentyczny głos Jezusa Chrystusa prowadzący mnie do poznania prawdy i zbawienia? Czy potrafiłbym przekonać drugiego człowieka do posłuszeństwa wskazaniom moralnym Kościoła ?
 
4. Zapamiętajmy: Zadaniem Urzędu Nauczycielskiego Kościoła jest głosić prawdy wiary i ukazywać ich zastosowanie w Ĺźyciu (por. KomKKK 430). Kościołowi przysługuje prawo głoszenia zawsze i wszędzie zasad moralnych równieĹź w odniesieniu do porządku społecznego oraz wypowiadania oceny o wszystkich sprawach ludzkich, o ile wymagają tego fundamentalne prawa osoby ludzkiej i zbawienia człowieka (KKK 2032). Katolicy powinni nauczanie Urzędu Nauczycielskiego Kościoła stawiać ponad własne oceny i rozwaĹźania moralne.

Ks. Andrzej Smoleń

Ĺšródło http://katechetyczny.diecezjaplocka.pl/1225,l1.html