Kto może przyjąć chrzest i kto może chrzcić Drukuj

1. Zdarza się, że pracująca w szpitalu położna, widząc zagrożenie życia dziecka (np. wcześniaka), chrzci niemowlę. Czy ma do tego prawo? I dlaczego w ogóle chrzcimy dzieci? Czy nie lepiej byłoby poczekać aż dorosną i same podejmą decyzję? Św. Augustyn, wspominając z żalem, że nie został ochrzczony w dzieciństwie, zapisał w swoich „Wyznaniach”: „Czemuż i teraz ciągle słyszymy, jak ludzie mówią: »Zostaw go, niech robi, co chce, jeszcze nie jest ochrzczony« — a kiedy chodzi o zdrowie ciała, nikt nie powie: »Zostaw go, niech się bardziej porani, jeszcze nie jest wyleczony«? O ileż byłoby lepiej, gdybym został uzdrowiony od razu, gdyby troska moich bliskich i moja sprawiła, że zbawienie, jakiego by dostąpiła moja dusza, powierzono by Twojej opiece, skoro Twoim to zbawienie jest darem” (Św. Augustyn, Wyznania, 11).

2. Jak podaje Katechizm Kościoła Katolickiego, „zdolny do przyjęcia chrztu jest każdy człowiek, jeszcze nie ochrzczony” (KKK 1246), a więc także dziecko. „Praktyka chrztu dzieci od niepamiętnych czasów należy do tradycji Kościoła; wyraźne jej świadectwa pochodzą z II wieku. Jest jednak bardzo możliwe, że od początku przepowiadania apostolskiego, gdy całe »domy« przyjmowały chrzest, chrzczono także dzieci” (KKK 1252). Katechizm naucza, że „dzieci, rodząc się z upadłą i skażoną grzechem pierworodnym naturą, również potrzebują nowego narodzenia w chrzcie (…). Gdyby Kościół i rodzice nie dopuszczali dziecka do chrztu zaraz po urodzeniu, pozbawialiby je bezcennej łaski stania się dzieckiem Bożym” (KKK 1250). Dlatego „rodzice chrześcijańscy powinni uznać, że taka praktyka odpowiada także ich roli opiekunów życia, powierzonej im przez Boga” (KKK 1251). Do przyjęcia sakramentu chrztu potrzebna jest wiara. Dlatego „od każdego przyjmującego chrzest żąda się wyznania wiary, wypowiedzianego osobiście w przypadku osoby dorosłej lub przez rodziców i Kościół w przypadku dziecka” (KomKKK 259). Gdy chrzczony jest dorosły, powinien on przejść odpowiednie przygotowanie, zwane katechumenatem (por. KKK 1247). Oczywiście trudno mówić o takim samym przygotowaniu w przypadku niemowląt. Jak naucza Katechizm, „aby mogła rozwijać się łaska chrztu, ważna jest pomoc rodziców. Na tym polega także rola rodziców chrzestnych, którzy powinni być głęboko wierzący, a także zdolni i gotowi służyć pomocą nowo ochrzczonemu, zarówno dziecku, jak dorosłemu, na drodze życia chrześcijańskiego” (KKK 1255). Kiedy popatrzymy na funkcję rodziców chrzestnych z tej perspektywy, nie będzie dziwić obowiązek uzyskania przez rodziców chrzestnych zaświadczenia od proboszcza swojej parafii, że są wierzącymi i praktykującymi katolikami. Naturalnym jest także wymóg, aby zarówno rodzice, jak i rodzice chrzestni przystąpili do spowiedzi i Komunii świętej: przecież to oni mają wprowadzać dziecko w świat wiary. Odpowiadając na pytanie: kto może chrzcić, należy powiedzieć, że zwyczajnym szafarzem są osoby, posiadające udział w kapłaństwie sakramentalnym: „biskup i prezbiter, a w kościele łacińskim także diakon. W razie konieczności może ochrzcić każda osoba, pod warunkiem że chce uczynić to, co czyni Kościół, gdy chrzci. Polewa wodą głowę kandydata i wymawia trynitarną formułę chrzcielną: »Ja ciebie chrzczę w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego«” (KomKKK 260).

4. Zapamiętajmy: „Zdolny do przyjęcia chrztu jest każdy człowiek, jeszcze nie ochrzczony” (KomKKK 257). „Dzieci, rodząc się ze skażoną grzechem pierworodnym naturą, potrzebują nowego narodzenia w chrzcie” (KomKKK 258), dlatego „praktyka chrztu dzieci od niepamiętnych czasów należy do tradycji Kościoła” (KKK 1252). Ważna jest rola rodziców i rodziców chrzestnych, którzy ponoszą odpowiedzialność za rozwój wiary i zachowanie łaski otrzymanej na chrzcie (por. KKK 259). Chrztu może udzielać biskup, prezbiter lub diakon, zaś w razie konieczności – każda osoba, pod warunkiem że chce uczynić to, co czyni Kościół, gdy chrzci.

Ks. Tomasz Opaliński

Źródło Katechizm Płocki część II - archiwum